Nazywam się Simona Szypcio mam 18 lat i jestem uczennicą klasy III liceum Szkoły Polskiej przy Ambasadzie RP w Rzymie z siedzibą w Ostii. Urodziłam się w Rzymie. Uczęszczam również do V klasy liceum „Federigo Enriques”, gdzie uczę się przede wszystkim obcych języków, a mianowicie angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego i oczywiście włoskiego.
Od zawsze interesuję się wszystkim tym, co jest związane ze światem sztuki i literatury, czyli fotografią, malarstwem jak również pisarstwem. Dlatego też od czasu do czasu piszę różne wiersze i artykuły, oczywiście po polsku. Około trzech lat temu, napisałam mój pierwszy wiersz, o którym właściwie ledwo pamiętam…
Simona Szypcio
I
“Mam takie dziwne pytanie”
Mam takie dziwne pytanie
jakie jest Twoje kochanie?
Powiedz mi jak mnie kochasz
tą prośbę ty odpychasz
ponieważ nie łatwa jest odpowiedź
Kochasz mnie jak lato
a może jak zimę?
Jak ciepłą czekoladę
czy zimną herbatę?
Kochasz mnie wdechem
czy wydechem?
Kochasz mnie sercem
czy raczej rozumem?
A może wolisz kochać mnie uśmiechem?
Kochasz mnie w kolory
jak ciepłe kolorowe wieczory
Lecz nie kochasz mnie tak
jak kochasz nienawiść i zemstę
Nie kochasz mnie tak
jak ja chciałabym być kochana
Kochasz mnie tak
jak ty chcesz żebym była kochana
Rok później napisałam inny wiersz, który został wyróżniony w VI edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Żołnierze Wyklęci – Bohaterowie Niezłomni”:
“Ty, żołnierzu”
Ty, żołnierzu
Który maszerujesz
W poplamionym mundurze
Ty, żołnierzu,
Który oddajesz
Życie swoje
W ręce twego wroga
Ty, żołnierzu
Który jesteś
Silny jak burza
Lecz delikatny jak wiatr
Ty, żołnierzu,
Który łzami
I krwią barwisz
Białą różę
Ty, żołnierzu
Który nosisz
Bolesne rany, które
Tylko miłość może zagoić
Ty, żołnierzu
Który wyczerpany
Upadasz na czerwoną ziemię
Nie bój się już
I zamknij oczy
Nie martw się już
O Twoje państwo
Jest już bezpieczne
Wy, Żołnierze Wyklęci
Jesteście w czasie zaklęci
Lecz zawsze w naszej pamięci
Ponadto, niedawno zostałam nagrodzona w międzynarodowym konkursie prozy poetyckiej „Dwujęzyczność w małym i wielkim świecie” za moja pracę zatytułowaną “Dwa światy i marzenie”:
Był to zwyczajny letni dzień. Tola obudziła się o świcie, zaparzyła kawę i wyszła na swój poranny spacer. Wszystko było spokojne. Gdy w odległości usłyszała znajomy szum, zatrzymała się i po chwili rozpoznała go, był to szum morza. Tola wydawała się być oczarowana odgłosem fal, które wolno i spokojnie uderzały o brzeg morza. Podążając za tą melodią, dotarła na pustą plażę. Złote słońce świeciło już na niebieskim niebie, które w oddali spotykało się z linią horyzontu. Tola zamknęła oczy i zanurzyła stopy w lodowatej i przezroczystej jak szkło, wodzie. Przez chwilę poczuła się jak pochłonięta przez morze.
Łagodna bryza morska głaskała jej gładką twarz i zostawiała delikatne, słone pocałunki na jej rumianych policzkach. W tym momencie słodkie wspomnienia z dzieciństwa przebiegły przed jej oczami jak stado dzikich koni. Przypomniała sobie, jak przyjeżdżała na wakacje do dziadków nad inne, polskie morze i razem z nimi chodziła codziennie na plażę. Pływała, budowała zamki z piasku i zbierała bursztyn. Wspomnienia te wywołały uśmiech na jej twarzy, lecz nie na długo. Zaraz potem pojawiły się nieskończone łzy, które jak deszcz cicho wpadły do słonego morza. Jakkolwiek nie zostały one spowodowane tylko miłymi wspomnieniami z przeszłości…
Tola opłakiwała także świat, w którym żyła i jego liczne wady i niedoskonałości. Serce jej pękało na widok całego tego cierpienia i tej rozpaczy, którą znajdowała na twarzach ludzi. Tola marzyła o innym świecie, takim bez nienawiści, złości, zawiści, zachłanności, brutalności… Marzyła o takim świecie, gdzie nie istnieje ani rywalizacja, ani korupcja, lecz tylko braterstwo i sprawiedliwość między ludźmi. Marzyła o takim świecie, zaludnionym przez zjednoczone, spójne społeczeństwo, w którym rządzi różnorodność, szacunek, równość. Marzyła o takim świecie bez granic lub limitów, niepotrzebnie narzuconych przez człowieka. Marzyła o jednym jedynym świecie pełnym miłości, radości, spokoju i empatii.”
Simona Szypcio
Lubisz portal polonijny POLONIA TO MY? Dziękujemy!
Polub też nasz fanpage na Facebooku i udostępnij posty.
Powiedz o nas znajomym; jesteśmy też na Instagramie!